Baron Orkannen
Jestęś tu w sprawie pikielnych kóz z Taraskanu? Hę? One są z Falkonii. Ciekawe, ale nieistotne. Wydawałoby się, że samiec alfa (można tak powiedzieć o drewnianych kozach?) znalazł jakiś sposób na ożywienie wszystkich zabawek jakie dotknie. Trzeba go zatrzymać, zanim będziemy musieli mierzyć się z armią drewnianych żołnierzy. Wyobraź sobie, co by się działo gdyby wszystkie dziadki do orzechów chwyciły za broń. Było by to żałosne i przerażające jednocześnie.
W skrócie, jesteśmy gotowi sporo ci zapłacić za pojmanie tej kozy. Poproszę Grimalda o wybrodukowanie filtra, żeby go odczarować.