
Arancor Pelsomir
Podobnie jak każde duże miasto Myriadenu lub Lithavandu, również Halmvik ma mroczną stronę. A w przypadku nordryjskiej stolicy można to zdecydowanie zrozumieć dosłownie. Pod naszymi nogami ukrywa się cała siatka ulic: pozostałości pierwszego miasta. Znam wprawdzie wejście, ale nie mam klucza. Przynieś mi klucz, a pokażę ci drogę.
Co? Nie powiedziałem ci, gdzie go znaleźć? Taaak, gdybym wiedział, sam bym go znalazł. Na twoim miejscu rozpocząłbym poszukiwania w tawernie "Spotkanie innego rodzaju".