
Kenzia Cristodan
Pozwól mi wyjaśnic.
Naszą wioskę, Courbenę w Parakonii, zaatakowali dziwni nieumarli. Wszyscy nosili takie same mundury ze znakiem płonącej góry. Poszukiwania przeprowadzone w Grimaldaz pozwoliły ustalić, że jest to symbol Zagorii, starej pustelniczki, mieszkającej w ukryciu pod tą górą.
Zanim tam dotarliśmy, musieliśmy stawić czoło licznym wrogom, a dwóch spośród nas przypłaciło to życiem. Zostałem na straży u wylotu tunelu wydrążonego w górze, aby ostrzec moich kamratów o zbliżaniu się zombich, jak równiez dlatego, że byłem zbyt wycieńczony, by pójśc z nimi dalej. Już kilka godzin upłynęlo odkąd tam weszli, i do tej pory nie mam od nich żadnych wieści.
Byłbym Ci wdzięczny, gdybyś pomógł mi odnaleźć towarzyszy, a poza tym.... jestem pewny, ze gdzieś tutaj pod górą muszą kryć się skarby.